wtorek, 21 lutego 2017

Pomalowany Husarz do konkursu PIK i nowy budynek do Shagi

Dosyć szybko pomalowałem Husarza. W sumie zajęło to 3 wieczory. Jeden wieczór to czyszczenie, sklejanie i uzupełnianie modelu, następnie podkład, natomiast 2 kolejne spędziłem na malowaniu. jak wspominałem wcześniej, figurka jest bardzo wdzięczna, acz nie pozbawiona "wad". Pierwszą jest szatandar, który jest jak dla mnie zbyt gruby i dużo na nim nadlewek. Części niestety nie oczyściłem i wyszło jak wyszło. Drugą jest kotek na ramieniu, którego sierść jest dla mnie zbyt "porowata".  Konkursu nie wygram (widziałem WIPy innych w tym fantastyczną twarz jednego z finalistów), ale radość z malowania była wielka :)






Jako że skala 54 mm to był raczej przerywnik, może wróce w wolnej chwili, pora wrócić do budowanego miasteczka. Szukałem odpowiedniego budynku który godnie ukazywał status miasta Shaga. A w środniowieczu takim budynkiem była katedra. Długo nie mogłem znaleźć odpowiedniego budynku. Rozważałem nawet próbę stworzenia takiego samemu. Ale dziwnym trafem znalazłem model (ponoć nieprodukowany już) firmy Kibri. Kościół jest dosyć pokaźny, w Romańskim stylu. Wymiary 32x19x37,5 cm,

Zrobie z niego model bardziej pasujący do realiów fantasy no i oczywiście pomaluję zupełnie inaczej. Po skończeniu budynku nad którym pracuję teraz, biorę się za to :)


środa, 15 lutego 2017

PiK - Husarz

Dziś przyszła przesyłka z firmy PiK z kolekcjonerską figurką Husarza.

Do tego bon towarowy na 100 tysięcy złotych - miły drobiazg, jeżeli ktoś z osób obserwujących bloga ma ochotę, może wykorzystać kod ;) kto pierwszy ten lepszy :)

https://pik.sklep.pl/


Figurka prezentuje się dobrze. odebrałem ją w pracy, więc złożenie i GS zostawiam do domu, natomiast już ją porządnie umyłem i odtłuściłem w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń. Prace będą na bieżąco publikowane na blogu.

poniedziałek, 13 lutego 2017

Inbox i mini-recenzje styczeń - luty 2017

Strasznie leniwy jestem jeżeli chodzi o publikowanie na blogu, ale dzisiaj zsumuję wszystko co udało mi się nabyć w 2017 roku by być na bieżąco.

1) Budynki Games Workshop. Udało mi się zakupić 2 zestawy o których zawsze marzyłem. Stan - nówki w foliach. Aż szkoda je rozpakowywać. Kosztowały sporo dukatów, ale będą godnie się prezentować w miasteczku.


2) Warewoolf Miniatures - Landsknecht. Figurka bardzo przyjemna w wyglądzie, doda dywersyfikacji mieszkańcom miasteczka.

3) Mata do gry. Stwierdziłem że zanim stół będzie skończony to sporo czasu minie. A zdjęcia czasami trzeba zrobić wipów, czy scenek. Mata miała imitować bruk by pasowało do miejskiego otoczenia. Na playmaty.pl znalazłem maty, gdzie zdecydowanie najbardziej podobały mi się i odpowiadały mi wzory "mroczna wyspa" i "brukowany plac". Jako że maty są dwustronne, znalazłem odpowiednią, która ma oba interesujące mnie wzory. Przesyłka przyszła dobrze zapakowana, karton + rura w środku. Mata jest gumowana, wytrzymała i ciężko byłoby ją uszkodzić. Jakość druku jest bardzo dobra, choć kolory są dosyć  "blade". Może to być zarówno pozytyw jak i negatyw. Na pewno przyjemniej się gra na takiej macie niż na zwykłym


4) Więcej cywili. Miasto musi żyć. Jak nie będą na nim się odbywać bitwy, musi być sporo mieszkańców. Już mam wielu z firmy Mirliton (nie są zbyt obfite w detale ale jako wypełniacz dobrze posłużą), ale ciągle mi mało. Na stronie stronghold terrain znalazłem figurki cywili - wieśniaków i mieszczan do gry SAGA. 21 figurek, 4 pasterzy, 5 kobiet, 4 wieśniaków, 4 handlarzy, 4 dzieci. Ładnie wkomponują się w scenerię.Figurki są metalowe, przyzwoicie odlane, do tego załączone są zwykłe zielone podstawki, jednak ja użyję przezroczystych podstawek geekmod.


  

5) Kibelek -  buszując po stronie stronghold terrain, w oko wpadły mi jeszcze 3 rzeczy. Pierwszą z nich jest latryna. Mimo że całkiem niezły model oferuje minimonsters, to ten rozłożył mnie na łopatki. Nie dość że sama latryna wykonana jest z bardzo dobrej jakości żywicy, pełno detali i wygląda bardzo dobrze, to w opcji można jeszcze dokupić metalową miniaturkę mieszczanina sadzącego #2 ;) figurka jest dobrze odlana, dużo detali i małe nadlewki.
  
6. Wody nigdy za dużo - studnia. Jedną studnie mam z tabletop world. Jest śliczna i pełna detali. drugą studnię otrzymałem z figurkami z kickstartera "Twisted Catacombs". Jest zdecydowanie uboższa, ale też spełni swoje zadanie. Jednak wody nigdy za dużo w mieście i studnia ze stronghold terrain bardzo mi przypasowała. Jest większa niż pozostałe a w dodatku jest opcja z zamówienia studni z miniaturą kobiety niosącą wiadra wody. W studni nadlewek jest więcej, trzeba będzie troszkę więcej poczyścić figurkę, ale i tak wygląda to całkiem nieźle. Kobieta też jest dokładnie wyrzeźbiona, nie ma nadlewek, krótka praca z pilnikiem i będzie gotowa do malowania.
7. Szopa - ostatnią pozycją jest szopa / drewutnia. Mały model żywiczny z podstawką, prezentujący szopę z kamiennym tyłem. Model bardzo klimatyczny, będzie idealnie pasował do koncepcji, nie mogłem się oprzeć. Części bardzo dobrze odlane z dobrej gatunkowo żywicy, pełne detali.

  
Jeszcze słowo o przesyłce. Stronghold terrain wysłali zamówienie bardzo szybko i po 4 dniach miałem paczkę z Niemiec, solidnie opakowaną. Nawet nie wyszło tak drogo. 

8. Podstawki. Cały czas myślałem o podstawkach na jakich umieszczę moich ludzików. Jako że uniwersalne podstawki nie wchodziły w grę ze względu na różnorodność krajobrazu (bruk, deski, pola, trawy, skały) wybór padł na przezroczyste podstawki. Znalazłem takowe na stronie geekmod.pl. Podstawki przezroczyste. Wybrałem dosyć grube bo 3mm, pozwolą stabilniej stać. Obklejone są z 2 stron ochronną folią. Same w sobie prezentują się znakomicie i dzięki dużej transparentności, nie rzucają się w oczy na makiecie.

 




wtorek, 7 lutego 2017

Konkurs Pamiątki i Kolekcje - wejście do finału

Miło mi poinformować, że zakwalifikowałem się do finału konkursu firmy PiK Pamiątki i Kolekcje. Otrzymam niebawem figurkę w skali 54mm przedstawiającą jednego z naszych dzielnych wojaków z nowej serii „Dzieje Oręża Polskiego”. Poniżej przykładowe zdjęcie figurki Husarza.


Pełną gamę można zobaczyć i nabyć w sklepie PIK pod tym adresem:

https://pik.sklep.pl/16-rycerze

Osobiście po cichu liczę właśnie na husarza albo Zawiszę Czarnego, ale w zasadzie każda z figurek ma swój klimat i chętnie ją pomaluję. Mam nadzieję że kolekcja będzie się rozrastać a szczególnie liczę, że ukarze się jakaś fajna miniatura z okresu II Wojny Światowej, a szczególnie Żołnierze Wyklęci. Już oczami wyobraźni widzę podstawkę sceniczną do takiej miniatury.

Jestem osobą która od najmłodszych lat interesuje się szeroko pojętą tematyką patriotyczna, moje plecy zdobią motywy patriotyczne, więc malowanie figurek o takiej tematyce będzie zaszczytem i niezwykłą przyjemnością.


Mam nadzieję że nie dam "ciała" ;) Postęp prac będzie można na bieżąco śledzić zarówno na blogu jak i na bukfejsie na stronie picassawi.